Był żołnierzem Legionów Polskich, generałem Wojska Polskiego II RP. W czasie niemieckiej okupacji komendantem głównym Kedywu Armii Krajowej i zastępcą komendanta głównego Armii Krajowej.
Bohater narodowy, żołnierz niezłomny, człowiek bez skazy. Tak wyniosłe epitety nie są tu bezpodstawne, bowiem ta postać przez całe swoje życie wierna była swoim ideałom, a jej największą miłością, była ta do Ojczyzny. Nawet w chwili śmierci, która przyszła wraz z niesprawiedliwym wyrokiem władzy komunistycznej, zachował spokój i opanowanie. Tą niezwykłą postacią, wpisującą się już na stałe w historię naszego kraju – jest generał August Emil Fieldorf „Nil”.
Ku niepodległości
Urodził się w Krakowie 20 marca 1895 roku i był czwartym dzieckiem w rodzinie Andrzeja i Anny Fieldorf. Od najmłodszych lat wykazywał wartości patriotyczne, co w wieku 17 lat pchnęło go do wstąpienia w szeregi Związku Strzeleckiego. Jak wspomina później jego żona „nareszcie znalazł ujście dla swojej niespożytej energii”. Wreszcie znalazł się w gronie ludzi, którzy tak jak on wierzyli, że niepodległości nikt Polakom nie podaruje, ale muszą ją wywalczyć orężem. Jakże gorliwie biegał na zbiórki i wysłuchiwał wykładów, uczył się posługiwać bronią.
Reklama
W trakcie I Wojny Światowej awansuje do stopnia starszego sierżanta i kończy kurs zicerski. Za męstwo w bitwie pod Hulewiczami, w 1923 roku odznaczony zostaje orderem Virtuti Militari V klasy. Po odzyskaniu przez Polskę Niepodległości bierze czynny udział w walkach z bolszewikami. W 1921 roku awansowany zostaje na kapitana Wojska Polskiego. Ciekawym podsumowaniem tej walki, jest opinia służbowa na temat Fieldorfa: „Odznaczał się odwagą, umiejętnością szybkiego podejmowania decyzji, rozwagą w chwilach zagrożenia, absolutnym brakiem cech karierowicza w formie potakiwania przełożonym. Umie żyć z żołnierzami i wychowywać ich w zamiłowaniu dyscypliny i porządku; bardzo lubiany przez swoich podkomendnych. Spokojny, taktowny, pracowity; posiada duże zdolności gospodarcze. Ogólna ocena: „nadzwyczajny”.
Nowa struktura, nowe zadania
22 stycznia 1943 roku z rozkazu komendanta głównego AK – gen. Stefana Roweckiego ps. „Grot”, powołany do życia zostaje Kedyw. Na czele Kierownictwa Dywersji – struktury o charakterze sabotażowo-dywersyjnej, staje płk August Emil Fieldorf. W czasie okupacji oddziały Kedywu w całej Polsce przeprowadziły kilkadziesiąt tysięcy akcji przeciwko Niemcom, na które składały się m.in. wykolejenia pociągów, niszczenie wojskowych magazynów, czy likwidacja agentów Gestapo. To właśnie akcja eliminacji funkcjonariuszy niemieckich przejawiających największe okrucieństwo przeciwko Polakom, określana mianem „Akcji Główki”, doprowadziła do spektakularnej likwidacji kata Warszawy, Franza Kutschery ( 01.02.1944r.). Wykonanie tego wyroku powierzono właśnie dowódcy Kedywu „Nilowi”. Fieldorf stojąc na czele tej elitarnej jednostki, często musiał wyjeżdżać w teren, nierzadko, sporo, przy tym ryzykując. Taka sytuacja spotkała go bowiem w październiku 1943 roku, gdzie cudem uchodzi niemieckiej obławie, zaraz po wizycie u por. Jana Piwnika „Ponurego” – dowódcy oddziału partyzanckiego, działającego w rejonie Gór Świętokrzyskich. Być może na tym spotkaniu Fieldorf przekazał „Ponuremu” rozkaz o likwidacji Martina Fuldnera (niemieckiego zarządcy majątku Lubomirskich w Charzewicach – przyp. red.). Wyrok na Fuldnerze został wykonany w odwecie za brutalny mord uczestników wesela w dworku Horydyńskich w Zbydniowie – 13 października 1943 roku.
Aresztowanie
Po wojnie gen. August Emil Fieldorf wielokrotnie namawiany był do wyjazdu z kraju. Odrzucał jednak taką propozycję, twierdząc, iż byłoby to tchórzostwo i wielka nielojalność wobec swoich żołnierzy. Aresztowany 10 listopada 1950 roku w Łodzi, od razu przewieziony zostaje do Warszawy (gmach MBP, przy ul. Koszykowej), gdzie przeciw niemu wszczęte zostaje niesprawiedliwe postępowanie karne. Liczne procesy sądowe, pełne fałszywych zeznań świadków, zmyślonych i absurdalnych dowodów wnoszących winę, doprowadzają do skazania generała na karę śmierci. Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego, przy jednoczesnej odmowie ułaskawienia przez Radę Państwa gen. Augusta Emila Fieldorfa zamordowano 24 lutego 1953 roku. Do dnia dzisiejszego nieznane jest miejsce jego pochówku.
Trzeba pamiętać
Przedstawione powyżej dokonania i fakty dotyczące osoby gen. Fieldorfa, to jedynie ich mała część z ogromnej całości. Dlatego na koniec serdecznie zachęcam wszystkich do dokładnego zapoznania się z bogatym historycznie życiorysem „Nila”. Warto rozwinąć jego wkład w walkę o niepodległą Polskę, udział w bitwach z bolszewikami, czy późniejsze budowanie armii II Rzeczypospolitej. Nie wolno nam zapominać o walce z niemieckim okupantem, jeszcze przed powołaniem Kedywu, czy o tworzeniu i działaniu tajnej organizacji konspiracyjnej „NIE”, która miała działać przeciw sowieckiej okupacji. Fakt zesłania „na nieludzką ziemię”, do Związku Sowieckiego i życia w trudnych warunkach na terenie obozów NKWD, to również istotne przeżycia generała. W końcu samo aresztowanie, przesłuchania, oskarżenia, procesy i wyrok, to dla nas droga do poznania niezwykłych wartości jakimi w tym tragicznym okresie swojego życia kierował się August Emil Fieldorf. Człowiek z pewnością niezłomny, do końca pozostający sobą, wierny swoim ideałom. Bohater skazany przez komunistów na wieczne zapomnienie, śmiało może stanowić dla nas postawę godną do naśladowania.
Mikołaj Fołta
Bibliografia: „Generał August Emil Fieldorf „Nil” (1895-1953)” – wydawnictwo IPN, 2013, Maria Fieldorf-Czarska, Archiwum Muzeum Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej (w organizacji).
© COPYRIGHT 2020 TerazHistoria.pl. Wszelkie Prawa zastrzeżone. Kopiowanie i powielanie tekstów, zdjęć lub filmów bez zgody autora zabronione!